Nie zdobyłam się na zorganizowanie pierwszego spotkania grupy Śląskie szyje!
Jeszcze wtedy brakowało mi na to odwagi. Rok temu zorganizowała je u siebie u domu Kasia D. za co jestem jej wdzięczna.
Przez ten rok co miesiąc odbywały się spotkania w mniejszym lub większym gronie, mniej lub bardziej szyciowe, ale zawsze szalone.
Do grona stałych bywalców z pewną taką nieśmiałością dołączają kolejne osoby.





Udział wzięły:
Edyta Z.
Justa B.
Marta D-K
Magda F.
Magda F.
Majka B.
Magda M.
Dominika
oraz nowa koleżanka
Marta S.
Było szczególnie aktywnie, właściwie każda z nas szyła, wycinała, studiowała Burdę, pruła, obliczała promień koła czy cerowała.
Magda M.
Dominika
oraz nowa koleżanka
Marta S.
Było szczególnie aktywnie, właściwie każda z nas szyła, wycinała, studiowała Burdę, pruła, obliczała promień koła czy cerowała.
Dwóm dziewczynom udało się zabrać maszyny bez "nożnych regulatorów obrotów"
a mnie udało się uwolnić tkaniny od Susanny i sporo nienoszonych ciuchów.
Wszystkim dziękuję za bardzo udane jubileuszowe spotkanie i do następnego!
(przepis na ciasto ze spotkania znajdziecie tutaj)
Fotki zrobione przeze mnie i Majkę.
a mnie udało się uwolnić tkaniny od Susanny i sporo nienoszonych ciuchów.
Wszystkim dziękuję za bardzo udane jubileuszowe spotkanie i do następnego!
(przepis na ciasto ze spotkania znajdziecie tutaj)
Fotki zrobione przeze mnie i Majkę.





Zapraszam po więcej zdjęć :)
Wiem jak wspaniałe są takie spotkania.Pozdrawiam w imieniu grupy Szczecin Szyje
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja :) Nie znam Cię osobiście ale wyglądasz na przesympatyczną osóbkę na tych fotkach.
OdpowiedzUsuńFajne jest wspólne spędzanie czasu w tak doborowym towarzystwie :)
Pozdrawiam z odległych granic śląska :)
Ciekawe realizacje. Powodzenia w następnych kobietki. :)
OdpowiedzUsuńNajlepsza grupa w Polsce :)
OdpowiedzUsuńKolejnych lat w dobrym składzie!
Justa B.