Dwa lata temu grupa Śląskie szyje! jeszcze nie istniała.
Dzisiaj tworzymy silną wciąż powiększającą się ekipę, która chętnie się spotyka i razem pracuje. Jestem z Was dumna dziewczyny :)
Tego dnia wspólnymi siłami udało się uszyć około 440 poszewek m.in. dla Hospicjum Cordis w Katowicach.
Wszystkim biorącym udział w akcji, w imieniu pacjentów - dziękujemy.
Dzielnie szyli:
Magda / Szyję sobie
Karolina / Pracownia fantazji
Marta D.K. / gryfno zicherka
Liliana / Zapomniana Pracownia
Kasia J. / Koraliki Kitty
Marta S. / TorriDesign
Natalia / Natik tworzy
Edyta Z. + syn Andrzej / Majka B. / Justa B. / Magda F. / Magda M. / Joanna P.
Barbara D. / swędzą mnie palce
Joanna B. / jjka07
Marta U. / magicznem
Żaneta N. / apozum
Wioletta J. / Bezdomna szafa z córką Aldoną
Agnieszka W. / agillion
Magdalena J.J. / Teresa B.
Pozostali:
Asia / HaNi
Olga K. / drugi-numer
Asia / created by malina
Kasia / wytwórnia z serca
Paulina / GUFOhandmade + 4 letni Adaś + 8 miesięczny Antoś
Justyna / FASHION HUNTER
Sylwia R. / Pracownia Krawiecka
Asia / Dreams to sew
Magda S. / Little Love for crafts boutique
Karolina/ Kiwika Baby
Aleksandra P. / P.O.O - szyjemy sobie
Ewelina B. / Milutek Handmade
Asia / Dreams to sew
Magda S. / Little Love for crafts boutique
Karolina/ Kiwika Baby
Ewelina B. / Milutek Handmade
Kasia K. / Małgosia Ż. / Paulina M. / Ola / Klaudia C. / Anita J. / Ola / Paulina / Gabrysia W. / Asia W. / Kasia / Monika B. K.
Wolontariusze z Hospicjum Cordis:
Karolina K. / Agata G. / Maria L. / Krzystof U. / Małgosia / Magda / Asia / Wiktoria / Patrycja / Jowita / Monika / Łukasz / Julia / Mikołaj / Karolina / Wiktoria / Michał / Monika
Konferansjer
Piotr R.
Nasza "maskotka" z zeszłego roku:
Kornel i rodzice Iwona oraz Sławek
Foto : Liliana / Zapomniana Pracownia + kilka fotek podprowadzonych od dziewczyn
Organizator spotkania: Natalia Bielawska/ ekoubranka
Maszyny do szycia/ akcesoria krawieckie/ materiały IKEA KATOWICE
Maszyny do szycia/ akcesoria krawieckie/ materiały IKEA KATOWICE
Stworzenie poszewki w wersji miniGUFO
Kornel w 2013 roku i w 2015
Genialny sposób na przepełniający się pojemniczek na ścinki
Śliczne szydełkowe cuda Aldony
Powstanie Justy z poszewki
Obejrzyjcie też inne relacje:
Susanna
brawo , szkoda ,że nie mogłam byc :*
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję. Plus sto do wewnętrznej radości po jaśkoszyciu.
OdpowiedzUsuńOstateczny wynik to 535 poszewek:))
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, cieszę się, że tu trafiłam do Ciebie :-) Sama trochę szyję i na pewno będę korzystać z Twoich porad :-)Jeżeli masz ochotę to zapraszam do mnie :-) Oczywiście obserwuję :-)
OdpowiedzUsuńI ja bardzo dziękuję, bo zapracowana jesteś strasznie a przyjechałaś;)
OdpowiedzUsuńI zrobiłaś takie zdjęcia, że ja je sobie na suficie powieszę (obudzę się i będę od razu patrzyła na siebie i Bruna;)).
Ciociu Lili co to masz za taką zarąbistą bluzę na sobie!!!!! ???
OdpowiedzUsuńA z lumpa :P tzn. z Zary :P
UsuńSuper zdjęcia i nawet siebie na nich znalazłam ;)
OdpowiedzUsuńO, jestem!! :) Super relacja :)
OdpowiedzUsuńTo chyba najbogatsza w zdjęcia (i treść) relacja! Nadajesz się na reportera - wszystko wyszczególniłaś, wypunktowałaś, podsumowałaś i okrasiłaś ogromną ilością zdjęć :)
OdpowiedzUsuń