Znowu sobota i znowu nie ma spodni.
Tęsknicie prawda?
Udało mi się za to w tym tygodniu podłożyć 2 sukienki kuzynki i koszulkę ojca. Normalnie haute couture.
Dawno nie piekłam i nie gotowałam. Dlatego dziś, po raz pierwszy wytrawne babeczki bez spodni.
Dawno nie piekłam i nie gotowałam. Dlatego dziś, po raz pierwszy wytrawne babeczki bez spodni.
BABECZKI Z SEREM FETA, PAPRYKĄ I SZYNKĄ
(źródło + moje modyfikacje)
125 g stopionego i wystudzonego masła
250 ml mleka
2 jajka roztrzepane
400 g przesianej mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
przyprawy: sół, pieprz, papryka słodka, papryka ostra, gałka muszkatołowa, oregano,
świeża pietruszka
1 czerwona papryka
200 g sera feta
20 dkg szynki
ząbek czosnku
troche startego żółtego sera
Wymieszać suche skadniki (mąka, proszek, przyprawy, pietruszka).
Wymieszać mokre składniki (mleko, jajka, masło).
Paprykę pokroić na kawałki i dusć na patelni z posiekanym czosnkiem.
Szynkę pokroić na kawałki i dość mocno przypiec na patelni.
Ser feta pokroić na kawałki.
Wszystki szybko i niedbale wymieszać. Jak będziecie pedantycznie mieszać to wyjdzie zakalec.
Nałożyć ciasto do foremek, posypać startym serem.
Piec 20-25 minut w 200ºC
Laska, dzięki! normalnie chyba Cię ucałuję jak Cię zobaczę. Pierwsze zdanie z tego posta wywołało uśmiech, a raczej śmiech :D tego mi trzeba było ostatnio :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMusi być pysznie!
OdpowiedzUsuńbabeczki bez spodni? :O tak przed 22?
OdpowiedzUsuńMmmmm jakie apetyczne! Uwielbiam takie z serem feta!
OdpowiedzUsuńJakie ładne apetyczne zdjęcia zrobiłaś :) Muszę kiedyś zrobić mafiny niesłodkie, bo słodkich mi się nie chce już piec, a tymi wytrawnymi mnie pokusiłaś. No i sobota..bez spodni? a tak czekałam :))
OdpowiedzUsuńDzięki :) Mam nowe narzędzia :D
UsuńHaha serio czekałaś? Bo wydaje mi się, że już wszyscy mają ich dość ;)
Muszą być pyszne. Chętnie skorzystam z przepisu, już się przejadałam słodkimi babeczkami.
OdpowiedzUsuńale one pysznie wyglądają, a ja właśnie przechodzę na dietę...
OdpowiedzUsuńooo. zrobię. jak nie zapomnę. i facetowi zawiozę ;d
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie. Chyba się za nie zaraz zabiorę :)
OdpowiedzUsuńBabeczki w wersji serowo - szynkowej, muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuń