Wydrutowane bluzy


Wreszcie pokazuję bluzy z logiem uszyte już jakiś czas temu dla WYDRUTOWANE NA MAKSA - dla mamy i córki.
Kosztowały mnie bardzo dużo pracy no i efekt jest wg. mnie bardzo fajny.
Podziękawania dla Natalii za ekspresową pomoc w zdobyciu odpowiedniej dzianiny dresowej.

Wykrój zrobiłam sama na podstawie wymiarów dziewczyn. Resztę widać na fotkach.
Co myślicie o koszulce/bluzie "firmowej" w takim wydaniu? Mnie się bardzo podoba. 
Zwraca uwagę i dodatkowo podkreślia "handmade-owy" charakter tworzonych rzeczy.

Przypominam też o zabawie na fb - klik. Do wygrania ta kosmetyczka i piękna lala od Terefere Lalki
Śpieszcie się, bo nagrody są rewelacyjne a zgłoszenia tylko do czwartku!
bluza z lohgiem, koszulka z logiem



Oczywiście bez nadzoru się nie obyło... 


Komentarze

  1. Superowe na maksa! :D Jestem pod wrażeniem kłębków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;) Najpierw zrobiłąm na gotowo trochę inaczej i musiałam wszystkooo spruć bo mi się nie podobało. Ta wersja jest znacznielepsza ;)

      Usuń
  2. O mamuniu! Dzieła sztuki! FANTASTYCZNE! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne:)Edyta

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite te naszywki. Mnie by piorun strzelił przy przyszywaniu tych elementów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. No dokładnie :) Duuużo czasu to zajmuje, że też nigdy nie wymyślę sobie czegoś co się szyje szybko ;)

      Usuń
  6. Bluzy są genialne!:) Absolutnie warte każdej, jednej minuty Twojej pracy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne te bluzy :) sama bym chętnie taką przygarnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne! Podziwiam cierpliwość i precyzję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne wykonanie i pomysł, taka bluza z pewnością wzbudzi zainteresowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. super ! wszystko powyszywane..łał :) i jakie ładne literki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wow! Świetne to mało powiedziane! - jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny efekt... ale naszywania tych wszystkich kawałków nie zazdroszczę :)
    ...chociaż bez takich wyzwań to by tak nudno było...:)

    OdpowiedzUsuń
  13. czadowe!! jesteś niesamowita! :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyszło rewelacyjnie! Ale dla mnie czegoś brakuje - jest kłębek włóczki, a nie ma kota w pobliżu? Niespotykane... ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jejku, to chyba prawie tak pracochłonne jak patchwork, brrr ;-) Ale efekt sto razy fajniejszy!
    Też mam takiego guardiana, który rzuca okiem, czy wszystkie ściegi proste ;-)
    Szkoda tylko, że nie można zobaczyć powiększenia zdjęć bez rejestracji na pintereście :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Dzięki!
      Można zobaczyć zdjęcie w powiększeniu bez rejestrowania się, kliknij po porostu w zdjęcie a nie w znaczek "P".
      To chyba nie był taki dobry pomysł z tymi znaczkami ;)

      Usuń
  16. Czad! bluzy są rewelacyjne :) a napisy zrobione perfekcyjnie, pewnie się trochę zmęczyłaś przy ich przyszywaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super kłębki :) jak zawsze włożyłaś pracy na maksa :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Odpowiedzi
    1. Powinnas uruchomić produkcję takich na większą skalę. :)))

      Usuń
  19. na maksa świetne :D jak zawsze podziwiam nakład pracy uwielbiam takie dopieszczone

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję cierpliwości,piękne.

    OdpowiedzUsuń
  21. Rewelacja! Sama bym taką bluzę chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetnie Ci wyszły te bluzy! I brawa za wytrwałość :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne, choć na drutach już dawno nic nie zrobiłam, to sama też bym taką chciała ;) Bardzo oryginalne :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz