Kosmetyczka uszyta z uwolnionych tkanin.
Wzór nożyczek wykonałam sama* - szyty metodą paper piecing.
Co myślicie o udostępnieniu wzoru i jakimś wspólnym szyciu i uwalnianiu? Prosze wyrażać opinie a ja pomyślę ;)
(* w związku z czym nie zgadzam się na jego kopiowanie)
Na miejscu wygospodarowanym do robienia fotek po chwili pojawiła się...więc macie mały backstage ;)
A teraz clou programu czyli fakt, że kosmetyczkę można zgarnąć.
Razem z Terefere Lalki zorganizowałyśmy dla Was zabawę.
Do przygarnięcia urocza kosmetyczka i urocza lalka. Wszystkie te dobroci dla jednej osoby.
Coś dla małych i większych dziewczynek. Świetny pomysł na prezent na Dzień Dziecka i Dzień Matki.
Zasady są proste:
- lubimy fanpage Zapomniana Pracownia
- lubimy fanpage Terefere Lalki
- udostępniamy publicznie na fb banerek o zabawie razem z informacjami o zasadach
- zapisy do 22 maja
Link do postu z banerkiem na fb :)
Powodzenia!
Super kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, narobiłam się przy niej jak nie wiem co ;)
Usuńśliczna kosmetyczka :) nie mogę się doczekać wyników :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Trzeba troszkę poczekać ;)
UsuńJa jestem bardzo za wspólnym szyciem - nigdy nie szyłam tą metodą, a tak miałabym mobilizację żeby spróbować :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jestem również za wspólnym szyciem. Fajne Candy - aż żałuję że u mnie w najbliższej rodzinie same chłopaki bo taka lalka na pewno by się jakiejś dziewczynce spodobała :D
OdpowiedzUsuńPrzyjęłam do wiadomości :)
UsuńStarałyśmy się z koleżanką ;)
Pięknie Tobie wyszła ta kosmetyczka :) Szpuleczki vintage, bardzo lubię i też zbieram :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :) A szpuleczkę kupiłam za 50gr w sh ;)
UsuńTakiego candy nie można ominąć :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak mi miło ;)))))
UsuńFantastyczna kosmetyczka. Gratuluje stworzenia swietnego wzoru PP
OdpowiedzUsuńAle fajne! Też kiedyś chciałam zrobić sama wzór do PP, ale stchórzyłam :P Świetnie Ci to wychodzi.
OdpowiedzUsuńfajnie wyszła :)
OdpowiedzUsuńi super komlecik stworzyłyście :)
śliczna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńextra ! Ja chyba też powinnam zacząć "uwalniać tkaniny", bo mam ich całe kartony :D tzn. resztek ale nadających się jeszcze do czegoś :)
OdpowiedzUsuńMam fioła na punkcie kosmetyczek ale ta jest naprawdę boska :)
OdpowiedzUsuńI kosmetyczka i lalunia podobają mi się, a jeszcze bardziej moim córkom :D Więc zgłaszam się do zabawy! Wszystko lubię i post na fb też jest :)
OdpowiedzUsuńmuszę zapoznać się z tą techniką - kosmetyczka ślicznie się preznetuje i taka jest szyciowa :) a lala... no cóż piękna jest!
OdpowiedzUsuńWidzę, że weszłaś w tą technikę i elegancko Ci to wychodzi. Kosmetyczka jako upominek jak najbardziej. A ta laleczka też ładna i jak Twoja praca ma szczegóły dopracowane. :)
OdpowiedzUsuń