Akcja uwolnij tkaniny


Wpadłam na pewien pomysł, zobaczymy czy wam się spodoba.

Często piszecie, że macie w domu magazyn z tkaninami :) - ja też taki mam. 
Mnóstwo różnych materiałów, które w chwili zakupu miały jakieś przeznaczenie, ale z bliżej niewyjaśnionych przyczyn zostały porzucone w kąt. Czasem, co gorsza, kupowane bez celu, bo jest okazja, bo taka ładna, 
bo ze sklepu bez niczego wyjść to tak głupio :P Potem stos rośnie, w szafie brakuje miejsca a w głowie kłębią się pomysły na nowy ciuch, na który koniecznie trzeba kupić "jakąś" nową tkaninę. I tak bez końca :)

Świadoma nałogu oraz kierujących mną skomplikowanych mechanizmów postanowiłam już jakiś czas temu postarać się wykorzystywać, oczywiście w miarę możliwości (;P) posiadane już tkaniny.
Oto co udało mi się wydostać z moich dużyyyyych zapasów:

          - piękną wzorzystą bawełnę na drugą kopertoewą sukienkę
          - bawełnę z elastanem na nieudaną bluzkę 
          - wzorzystą bawełnę na kopertową sukienkę
          - czarną bawełnę na idealne spodnie

Biorąc powyższe pod uwagę przygotowałam akcję:)

Zrobiłam nawet taki fajny banerek (obrazek pobrany z tej strony - jest tam ogromna ilość świetnych grafik do pobrania za darmo)



Dokładnie chodzi o uszycie przynajmniej jednej/dwóch rzeczy w ciągu miesiąca z tkanin z magazynu czyli z zapasów. 

Osoby pragnące gorąco przyłączyć się do akcji oraz chcące uszczuplić swoje materiałowe zapasy proszę o:


          - wklejenie powyższego banerka z linkiem do tego posta na pasku bocznym (żeby było wiadomo o co chodzi)


link do postu: http://zapomnianapracownia.blogspot.com/2012/06/akcja-uwolnij-tkaniny.html

link do banerka: http://2.bp.blogspot.com/-VuZd77UhnmY/T-JIHP1i_kI/AAAAAAAAAmw/Yf5qKgyp7aE/s1600/baner++2.jpg

          - zostawienie komentarza pod tym postem (żebym wiedziała kto się bawi)

- proszę o otagowanie* postów, w których pokazujecie coś uszytego z tkanin z zapasów (przykładowa etykieta  - uwalniam tkaniny)
Jest nas bardzo dużo i inaczej ciężko jest mi to ogarnąć. Zaznaczam też, że do akcji kwalifikują się rzeczy pokazane na własnym blogu lub stronie (nie na innych stronach internetowych).

*otagowanie - dodanie etykiety/tagu, w trakcie pisania posta na Bloggerze, po prawej stronie jest okienko, które nazywa się "Etykiety"

Jeśli chcecie możecie się zdeklarować ile takich rzeczy uszyjecie. Oczywiście przy prezentacji uszytych nowych ubrań dobrze byłoby zaznaczyć, że zostały wykonane z "zalegających" tkanin.

Ja, osobiście, postaram się wywiązać z przyjętych założeń :)

Pod koniec każdego miesiąca będą prezentowane podsumowania naszego uwalniania ;)

Tak więc akcję uważam za oficjalnie otwartą!

Komentarze

  1. No ja się bawie już od przeszło tygodnia i zaraz wrzuce info na mojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wchodzę w to! Mama całą szafę tkaninowych skarbów, i jeszcze szafkę pod blatem, i nadstawkę nad szafą, a do tego jeszcze osobną półkę z materiałami stricte odzieżowymi :))))
    Uwielbiam aksamity i to one głównie zalegają nietknięte (bo szkoda ich ciąć :))) Dlatego deklaruję się na jedną aksamitną torbę na miesiąc.

    No, to klamka zapadła - ciekawe, co na to aksamity?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za przyłączenie się :) Trzymam kciuki za aksamitne torby:)

      Usuń
  3. I ja w to wchodzę nie obiecuję, że coś uszyję chyba, że akcja bezterminowa to wtedy na pewno. Mam 5 pudeł z materiałami i dzisiaj kupiłam kolejnych 5 lub 6 za 8 dyszek. Jak uszyję to pokażę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za przyłączenie się:) Akcja jest bezterminowa, czekam na Twoje nowe twory :)

      Usuń
  4. Przyłączam się do zabawy - przyda się taka mobilizacja do czyszczenia zapasów;)

    http://happycreatiff.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam w moich skromnych progach :)Mam nadzieję, że wspólnie spróbujemy wyczyścić trochę tych zapasów ;)

      Usuń
  5. to ja też się przyłączę:) gratuluję pomysłu,
    żeby się zmotywować powiem: jedna sztuka z "zapasów" tygodniowo... (zobaczymy czy uda mi się dotrzymać słowa:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Jedna sztuka na tydzień to całkiem sporo, będę zaglądała :D

      Usuń
  6. ja też się przyłączę, ale zaznaczę że nie kupiłam żadnego materiału już od bardzo dawna, a wykorzystanie posiadanych metrów zajmie mi prawdopodobnie kolejne 15 lat :) ale będę mocno się starać, kolejna rzecz z zalegającego materiału już niedługo u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Będę śledziła Twojego bloga ;) Jak to robisz, że nie kupujesz prawie w ogóle tkanin?!? :P

      Usuń
  7. Bardzo fajna akcja :) Zamieściłam info o niej na fanpage-u www.jakuszyc.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Widzę, że akcja idzie w szeroki świat :D

      Usuń
  8. Dobry wieczór, niestety dopiero teraz tutaj trafiłam, ale jeżeli mogę, to również chciałabym się przyłączyć? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Staram się uskuteczniać to co rusz... bo stosik za niedługo zajmie mi sypialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no i ja się dołączę ...bo moje zapasy mnie już doprowadzają do rozpaczy :) a tak to będę mieć jeszcze większa motywację.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się dołączasz :)Będę Cię poganiać :P

      Usuń
  11. Hihi, u mnie taka akcja trwa od zawsze, bo wszystko musi "nabrać mocy urzędowej" zanim się za coś wezmę. I dotyczy to nie tylko tkanin ale również włóczek i kordonków. Ale sukcesywnie wszystko przerabiam. Niestety zapasy przyrastają w tempie niewspółmiernym do ich wykorzystania ;) Na usprawiedliwienie mogę napisać, że nie kupuję nic dla samego posiadania. Wszystko ma konkretne przeznaczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie wręcz przeciwnie- jak kupię nową tkaninę i nie wykorzystam od razu to potem jakoś ona traci dla mnie na atrakcyjności. Mnie się często zdarza kupować dla samego posiadania niestety - no bo to takie ładne :P

      Usuń
  12. ja też uwolnię co nieco! z przyjemnością dołączam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja uwolniłam ostatnio jakieś szmatki z pudła na strychu, więc też dołączam. A że dopiero zaczynam (blogować, chociaż szyję też niedługo), proszę o wyrozumiałość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i mam nadzieję , że nie przestaniesz, bo fajnie Ci idzie:) Podoba mi się bardzo nazwa Twojego bloga - jest rozbrajająca:)

      Usuń
    2. Pomysł niestety nie mój, lecz zerżnięty z internetów, ale przywłaszczyłam sobie, bo to sama prawda ;)

      Usuń
  14. Właściwie też już zaczęłam uwalniać - zupełnie nieświadomie ;) Ale szafa wcale nie chudnie, bo nie mogę powstrzymać się przed kupowaniem nowych :)Z chęcią się przyłączę do akcji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "szafa wcale nie chudnie, bo nie mogę powstrzymać się przed kupowaniem nowych" No tak - większość ma chyba ten sam problem:P Ja też :P

      Usuń
  15. To ja zazdroszę,ze macie takie pokłady materiałów;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ooo super akcja ,jakiś czas temu wyciągnęłam tonę materiałów ze strychu po babci i tak sobie leżą i leżą. Zmobilizuję się na 2 twory w miesiącu :-)Torby to chyba będą heh

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam serdecznie, trafiłam tu po raz pierwszy, chętnie się przyłączę, szafa kipi nie tylko od "służbowych" tkanin.Chętnie uwolnię miejsce na inne...:)) Czy nasze wytwory gdzieś uwiecznimy wspólnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę nad zrobieniem jakiegoś podsumowania, może w przyszłym tygodniu coś ogłoszę. Podaj mi proszę nazwę Twojego bloga jeśli go masz, bo nie mogę odnaleźć w Twoim profilu:)

      Usuń
  18. uff, jestem, jestem ;)
    Właśnie przerobiłam kolejną porcję szmat, trzeba będzie jutro zrobić fotki :)

    http://galeriaszpilka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Czytałam o Twoim pomyśle na kilku blogach i z przyjemnością się dołączam.
    Na razie skromnie, bo uszyłam małe torebki z gromadzonych od dawna skrawków.
    Postaram się szyć jedną taką torbę w miesiącu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja też myślę, że jedna rzecz w ciągu miesiąca jest do wykonania :-) Ale obawiam się, że w lipcu już nie zdążę :-( Zobaczymy... Pomysł popieram i z przyjemnością dołączę! Pozdrawiam :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam!:) Czekam na banerek na blogu i wklejam Cię na listę:)

      Usuń
  21. Pomysł rewelacja :) też się zgłaszam, mąż straszy że będzie wywalał materiały, które się już w szafie nie mieszczą i wychodzą na pokój :) a jedna rzecz w miesiącu chyba mnie nie przerośnie :) buziaki przesyłam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie daj się! :P Też myślę, że jedna na miesiąc to realny plan :)

      Usuń
  22. super pomysł!!!to i ja dobijam ,może zamiar mnie nie przerośnie bo zapasy już mnie zasypują!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam do zużywania zapasów:) Czekam na banerek na stronie i wklejam Cię na listę:)

      Usuń
  23. i ja jestem z Wami ;)
    jednak ja mam zamiar uszyć ok 4 nowych rzeczy z zapomnianych już materiałów.

    pozdrawiam
    charme e chique

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ambitny plan - zapraszam:) Czekam na banerek na stronie i wklejam Cię na listę:)

      Usuń
  24. Ogłaszam,że właściwie już dołączyłam :-)
    Nie będę mówić,ile uszyję,tylko oznaczam sobie limit min.2 rzeczy miesięcznie = 12rzeczy do końca roku, a potem zobaczymy, zapasów szafowych raczej mi nie braknie,bo jako zalegające tkaniny traktuję również kupione w celu przerobienia ciuchy.A przerabianie na mnie zawsze jest przerabianiem dość znacznym, więc to tak,jakby od nowa szyć,tylko bardziej;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. No to piorę moje kolejne zapomniane tkaniny... ;) w tak zwanym międzyczasie przerabiam córce sukienkę na spódnicę ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. dopisuję się i ja, czas najwyzszy :)

    niech moc będzie z nami :D !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No! Hehehe racja - szczególnie stojąc przed półką z nowymi materiałami do kupienia:)

      Usuń
  27. dopisałam się, a co :3
    (w ogóle dzień dobry, bo my się nie znamy, ja tu trafiłam dzięki tej akcji)

    ale że zawsze staram się wszystko wykorzystywać do maksimum to resztki uwieeelbiam ^^

    pozdrawiam i zapraszam do mnie, raczkującej C;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mnie odwiedziłaś:) Mnie resztki często złoszczą, bo brakuje centymetr tu, centymetr tam i trzeba sztukować:)

      Usuń
    2. pierwsza rzecz z myślą o akcji jest, zapraszam do mnie
      [to na razie na rozgrzewkę :>]

      Usuń
  28. hmm hmm hmm , ja ciuszków niestety nie szyję :( natomiast chętnie się przyłączę do akcji jeśli można :)) Tak się składa że jestem w trakcie szycia z resztek, bądż całych ciuszków. Materiały z mojego małego magazynku pochodzą więc chyba się wpasuję tutaj, mam nadzieję ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie:) Już jesteś na liście:)

      Usuń
    2. świetnie :) jakoś większa motywacja mi do szycia przyszła jak biorę udział :)) czyli miesiąc na uszycie i prezentacja na blogu swych dzieł z uwolnionych tkanin ma się rozumieć :))

      Usuń
  29. Przyłączamy się do akcji.
    Bardzo fajny pomysł - będzie mobilizacja do szycia, a przede wszystkim wykorzystania tkanin, które zalegają Nam w szafach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za przyłączanie się: ) Was jest dwie to macie prościej :P

      Usuń
  30. Cudowna akcja... Ja mam całe stosy tkanin, które przeważnie dostaję od różnych osób. Mam też całe stosy rzeczy do przeszycia... To będzie doskonała motywacja, bo już od miesiąca się zabieram i nic tylko zrobiłam kilkadziesiąt broszek (ale oprócz resztek -kupiłam kilka nowych tkanin)Jakiś czas temu poszyłam torby na zakupy z zaległych tkanin, ale się już rozeszły, więc to mój nowy cel. Mam nadzieję, że ustanowię swój osobisty rekord w uwolnieniu moich tkanin. Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię serdecznie:) Tak dostawać tkaniny to szczęście wielkie ;) Kibicuję w pobiciu osobistego rekordu w uwalnianiu tkanin :) - II podsumowanie już w niedzielę ! (19.08)

      Usuń
  31. Myślę ,że przed niedzielą uda mi się coś nieco zdziałać , a rekord zostawie3 na następne podsumowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Nareszcie mam się czym pochwalić. Z powodu braku aparatu część rzeczy rozeszła się zanim zrobiłam fotki,ale i tak jestem dumna z tego, że udało mi się uwolnić dużo ubrań z mojej magicznej skrzyni, gdzie odkładam te małe dziurki do zaszycia, zamki do wszycia, spodnia do łatania i podwijania itp.....Licznik to: 12 par spodni,3 bluzy, 2 koszulki,kilka swetrów,getrów i rajstop.Mąż się śmieje ,że dostał nowe ubrania... troszkę niektóre poleżały, dzieci troszkę podrosły i od razu spakowałam kilka rzeczy dla młodszych kuzynów.Powstała też słodka spódniczka dla maleństwa koleżanki, ale zdjęcia brak. jednak jeszcze tej samej tkaniny troszkę zostało, więc będzie okazja uszyć podobną dla kolejnej księżniczki. Dla chętnych fotorelacji z kilku prac wartych zdjęć zapraszam do mnie http://swiatmoni.pl/ Pozdrawiam i biorę się za resztę uwięzionych rzeczy i tkanin. Powstał również szalki dla Małej i robi się dla Starszej, bo mam też troszkę zdobycznej wełny po Babci do uwolnienia.

      Usuń
    3. Jeszcze zapomniałam o całej gamie gumek do włosów, które powstały 3 tygodnie temu,ale dopiero teraz te co zostały udało mi się uwiecznić na zdjęciach. Jeszce tylko muszę zrobić wpis i będzie można podglądnąć i się zainspirować jak wykorzystać drobniejsze resztki tkanin.

      Usuń
    4. Dziś nowy post i uwolniona spódniczka dla Gwiazdy Rocka oraz torebki. Całość opisu jak uszyć spódniczkę krok po kroku na http://swiatmoni.pl/?p=2017 Pozdrawiam

      Usuń
  32. Świetna akcja - u mnie w pracowni też mam takie tkaniny, które zalegają od dawien dawna i muszę coś z tym zrobić. Na szczęście sezon ślubny się kończy i jest szansa na wygospodarowanie czasu dla siebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Witam, znalazłam Twój blog dopiero niedawno i bardzo mi się spodobała proponowana przez Ciebie akcja. Oczywiście się przyłączam (chociaż nie szyję zbyt często). Dzisiaj umieszczam pierwszy wpis dotyczący uwalniania tkanin. http://robotkimaknety.blogspot.com/2012/08/profesjonalna-chinszczyzna.html
    pozdrawiam
    Makneta

    OdpowiedzUsuń
  34. Dodałam banerek. Mam ok 10 zalegających tkanin, ale za to całe mnóstwo rzeczy "do przeróbki" w stylu "chcę sukienkę z tej spódnicy, chce tunikę z tej sukienki".Ot żniwo sprzątania po remoncie... To tez się liczy?
    Dzięki za przyjęcie do Waszego grona!

    OdpowiedzUsuń
  35. super super akcja, ja niebawem zaprezentuję swoje uwolnione tkaninki , powodzenia wszystkim ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Fantastyczny pomysł :) przyłączam się z przyjemnością. Chwilę temu poprosiłam o uwolnione tkaniny Złotego Kota http://zlotykot.blogspot.com/ a wczoraj sama dostałam dwie torby tkanin od cioci i koleżanki - bo "przecież zaczęłaś szyć, to na pewno Ci się przyda" :))))
    Ja obstawiam ;) jakieś dwie rzeczy tygodniowo.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha no tak najpierw trzeba mieć zapas żeby mieć co uwalniać ;P Ja żałuję, że przegapiłam taką fajną okazję:)

      Usuń
    2. Uwolniłam tkaniny na: króliki, krasnale i mikołaje (tildowe) i maskotki własnego pomysłu :)
      Jeszcze się chyba w ramach tej akcji powinno obiecywać, że nie dokupi się kawałeczka materiału zanim nie zostaną wyszyte zapasy ;D
      Pozdrowienia serdeczne :)

      Usuń
  37. Gdy znajdę jakiś śliczny skrawek materiału w okazyjnej cenie - kupuję. Potem się głowię, co z tego uszyć i odkładam "bo za mało na sukienkę" Dziwna choroba... Z przyjemnością się przyłączam do akcji. Dodaję baner i kończę pracę nad sukienką:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tak samo:) A potem ta sterta patrzy na mnie i mam wyrzuty sumienia...

      Usuń
    2. W ramach akcji uszyte w tym tygodniu przytulacze :)
      http://eduszka.blogspot.com/2012/10/tilda-mis-w-wersji-maxi.html
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  38. Przyłączam się! Co prawda nałóg mam jako tako opanowany, ale i tak w szafie co nieco zalega. Szybkiego uszycia nie obiecuję, ale postaram się niczego nie dokupować do czasu zużycia przynajmniej ze dwóch tkanin z "magazynu".
    Do uwalniania mam też włóczki...

    OdpowiedzUsuń
  39. I jeszcze pomysł dla wszystkich chomikujących. Warto sobie zrobić spis tkanin, przynajmniej tych większych kuponów np. "bawełna w czerwone kwiatki - 1,5 x 2 m". Najlepiej jeszcze zgrupować tę listę gatunkami (wełna, bawełna, jersey itp.). Ja tak mam i nie muszę za każdym razem ryć w szafie, jak chcę sobie przypomnieć, co właściwie mam.

    OdpowiedzUsuń
  40. Fajny pomysł! U mnie problem taki, że tkanin na narzuty, poszewki na poduszki, woreczki itp. mam dużo, natomiast na ubrania, sukienki wciąż nie to co trzeba i brak odpowiednich ;-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Przyłączam się i ja. Nawet już jedną rzecz uszyłam z zalegającej sterty - wprawdzie nie ubranie, ale mam nadzieję, że będzie się liczyło. Do ubraniówek też się dobiorę w swoim czasie ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć! Witam Cię u siebie:) Czy ta uszyta rzecz to woreczki dla przedszkolaków? Bo szukam i szukam u Ciebie i nie widzę:)

      Usuń
    2. Spokojnie, nie tak szybko ;). Dopiero uszyłam, szyję jeszcze coś i dopiero zrobię fotki i dodam posta (niestety muszę wszystko podwójnie robić dla dwójki dzieci):). Na razie jestem "dołączona" do akcji ;)
      Mam nadzieję, że do środy już coś pokażę i wtedy wpadnę tu, żeby się pochwalić. Pozdrawiam ciepło :).

      Usuń
    3. Cześć. Mogę się już pochwalić. Do akcji zgłaszam pościel dla dzieci. Tu link do posta: http://pracowniawioli.blogspot.com/2012/09/posciel-dla-dzieci.html
      Pozdrawiam serdecznie :).

      Usuń
  42. Nie myślałam, że uda mi się załapać na podsumowanie jeszcze w tym miesiącu:) Miłe zaskoczenie i motywacja do dalszej pracy, dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Chętnie bym się przyłączyła :)Ta akcja to niezła motywacja aby coś porobić. A małe co nieco na pewno znajdę i chętnie uwolnię bo pomysłów dużo tylko chęci jakoś brak.
    Ja w szyciu to raczej zielona jestem i dużooooo muszę się nauczyć ale takie domowe rzeczy to jakoś mi wychodzą:)

    http://pomieszane-poplatane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  44. Witam! pomysł świetny więc i ja postaram się coś uszyć z moich chomikowych zapasów:).
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam was ponownie, tym razem w nowej odsłonie :))

      Akcja ruszenia zapasów z szafy, w której zaczęło brakować miejsca jest udana, i mnie zmobilizowała do działania z nimi:)

      Przy okazji dodanie waszego obrazka na wcześniejszym blogu nie wypaliło, i tutaj kolejne podziękowania dla was, ponieważ od pewnego czasu nosiłam się z zamiarem przeniesienia się pod inny adres, i oto jest :)

      Zapraszam do siebie na nowego bloga pracowniafio.blogspot.pl , gdzie całe szczęście bez przeszkód umieściłam odnośnik do akcji:)

      Pozdrawiam

      Usuń
  45. Wciąż uwalniam i uwalniam i nie widać, aby ubywało, olbrzymie zapasy wszelkiego rodzaju tkanin i dodatków. Szyję po pracy prawie codziennie, ale miejsca na półkach nie widać.... Wszystkie prace, które pokazuję na blogu są z zapasów.

    OdpowiedzUsuń
  46. zbieram się i zbieram, by dołączyć... już nawet zaczęłam nieśmiało uwalniać :)
    a dziś melduje, że jestem i wywieszam banerek :-)

    OdpowiedzUsuń
  47. Chętnie się dołączę, tkaniny uwalniam od daaawna. Właściwie kupuję mało tkanin, większość dostaję (bo korzystam z tak małych fragmentów, że dla większości są to ścinki) i leżą sobie w kilku pudełkach czekając na swoją kolej. Mam nadzieję, że spełnia to wymagania akcji. Jak tylko będę mieć fotki uszytych rzeczy (myślę, że w czwartek/piątek) to wrzucę na blogu info o akcji i podlinkuję swoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
  48. ja tę dołączam, zwłaszcza, że za kilka dni rusza na moim blogu akcja...GAZT...czyli Grupa Anonimowych Zbieraczy Tkanin!!! ZApraszam, bo chyba jest nas bardzo dużżżo:D

    OdpowiedzUsuń
  49. Witam, też się przyłaczam i nawet mam już parę wytworów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie dodałam ale resztę miło jak ktoś poogląda :)
      http://krajobrazy-nakllejka.blogspot.com/

      Usuń
  50. Ja również dołączam! ;) Gab, jako druga pomysłodawczyny GAZT XD

    OdpowiedzUsuń
  51. Super akcja :-)) ja niestety z różnych powodów nie szyję od bardzo dawna... ale jeśli tylko coś się zmieni (bo mam co uwalniać ;-), chętnie się przyłączę :-)) czy ewentualny recykling tez wchodzi w grę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie połowa nowych tworów to recykling...
      Pozdrawiam.

      Usuń
  52. Ja też chcę, że też o tym wcześniej nie usłyszałam. Świetna motywacja :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ja też się chętnie przyłączę, bo materiałów "na zapas" mam mnóstwo.
    Bardzo fajny pomysł :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  54. To ja też się do akcji przyłącze, bo trochę tych tkanin się nazbierało w mojej szafie :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  55. u mnie na stronie tez już sie banerek świeci...a do uszycia niebieska sukienka, albo spódnica i niebieska bluzka...materiały już drugi rok leżą bezużytecznie!

    OdpowiedzUsuń
  56. Przyłączam się :-))) pierwsza rzecz uszyta :-))

    OdpowiedzUsuń
  57. akcja jest super i tak krążę koło niej od dłuższego czasu. wreszcie mnie natchnęło więc przyłączam się do akcji, aczkolwiek nie będę określała ilości uszytków, ponieważ sama nie wiem, co i kiedy mi się uda uwolnić z szafy :) generalnie większość tego co szyję tworzy się z zalegających materii :)))
    banerek zaraz wywieszę

    OdpowiedzUsuń
  58. przyłączam się:) muszę tylko obfotografować i pokażę uwolnione tkaniny:)

    OdpowiedzUsuń
  59. U mnie uwalnianie tkanin będzie przebiegało bardzo powoli, ale będę konsekwentnie uwalniać :)
    Dołączam więc!

    OdpowiedzUsuń
  60. dołączam się i ja! jak tylko coś uwolnię to na pewno dam znać!:))

    OdpowiedzUsuń
  61. Świetny pomysł! Tyyyyle tkanin u mnie zalega... Kupionych i niewykorzystanych, bo szyć nie umiem >.< W poniedziałek zapisuję się na kurs szycia i powolutku zaczynam uwalniać :D

    OdpowiedzUsuń
  62. Czy szykuje się jakieś następne podsumowanie? U mnie zwolniło się sporo miejsca w szafie:
    http://robotkoweadhd.blox.pl/html/1310721,262146,20.html?10

    OdpowiedzUsuń
  63. Dołączam do akcji. Plan na dziś:
    - z resztek polaru uszyć krokodyla
    - z resztek białego "skudlonego" materiału uszyć owce.
    Uwolniłam już resztki kraciastych materiałów - wyszło z tego 7 króliczków, które niebawem pokażą się na blogu :)
    Zapraszam do odwiedzin i zapoznania z króliczkami tutaj: http://ewulaki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  64. dołączam się i ja! :) może uszczuplający się portfel zmusi mnie do pogrzebania w magazynie ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. ja tez się dołączam! choć i tak pewnie będę gromadzić, to nie zaszkodzi nadać nowego tchnienia w to co gdzieś tam jest (powoli mi się szafa nie domyka ;d)

    OdpowiedzUsuń
  66. Czy mogę się przyłączyć?
    Uszyłam 'małą czarną" z latami zalegającego w szafie dżerseju, który pierwotnie przeznaczony był na jakieś wdzianko dla mamy.

    http://modnapolka.pl/look/63822/title/Moja_mala_czarna

    Zdjęcia są też na Papavero.

    OdpowiedzUsuń
  67. Również się dołączam (lepiej późno niż wcale ;) )
    Zapasów mi się zrobiło sporo - dobrze by je było zacząć uszczuplać:)

    OdpowiedzUsuń
  68. Ale super pomysł! Ja do swojego szycia (jeszcze bardzo początkowego) wykorzystuję mnóstwo tkanin które przeleżały wieli w szafie mojej mamy :-)
    Z wielką chęcią i entuzjazmem dołączam się :-)
    Gratuluję pomysło

    OdpowiedzUsuń
  69. ps. tu np. fartuch z materiału który ma naście lat i wiąże się z nim jedna z moich anegdotek ale o tym to już może nie tu :-) http://2.bp.blogspot.com/-UYMbXSVvXEc/ULM0f_hNG5I/AAAAAAAAAEQ/lWiotRXnQvQ/s1600/_DPI7310ab.jpg

    OdpowiedzUsuń
  70. I ja się dołączam :) Rośnie mi góóóóra szmatek. Liczę, że ta akcja zmotywuje mnie do zmniejszenia stosu tkanin - głównie dlatego, że nie mam już gdzie ich trzymać.

    OdpowiedzUsuń
  71. halo! Już mam kolejną rzecz uszytą z materiału z odzysku :-) Z tej samej granatowej bawełny haha i też fartuch ale tym razem męski ;-)

    OdpowiedzUsuń
  72. PS. fotka fartucha wrzucona i otagowana na blogu - zgodnie z instrukcją ;-)

    OdpowiedzUsuń
  73. Dzisiaj dołączyłam do grona "uwalniaczek" tkanin. Zaczęłam szyć torby na zakupy i mam nadzieję skończyć je do 20 kwietnia. Więcej nie deklaruję :)
    Dziękuję za motywujący pomysł i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  74. ja rowniez dolaczam do ''uwalniaczek'' mamnadzieje ze nie jest zapozno, a motywacja fajna

    OdpowiedzUsuń
  75. Dołączę się do akcji i ja. Nic konkretnego nie deklaruję, ponieważ co chwila wyciągam jakąś szmatkę i coś z niej szyję :)))
    Fajny pomysł więc podlinkuję go u siebie :0
    Pozdrawiam
    bZuzia

    OdpowiedzUsuń
  76. Dopiero Cię znalazłam i tez dołączam do akcji. Gratuluję pomysłu! Jesteś już widoczna u mnie na blogu :) a ja uwolniłam już dwie szmatki z przed kilku lat. Zdjątka - na blogu. Lecą następne kawałki :)
    http://kursszyciaszczecin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  77. Zgłaszam oficjalnie swój udział w akcji, banerek już u mnie zamieszkał:) Oj, mam co uwalniać!

    OdpowiedzUsuń
  78. Hej! ja nie uczestniczyłam w akcji, ale w ostatnim czasie uwolniłam 2 tkaniny, obie u mnie na blogu - 2 sukienki ;)
    Można jeszcze dołączyć? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, tylko trzeba się zastosować do zasad - baner na pasku bocznym i
      otagowanie* postów, w których pokazujecie coś uszytego z tkanin z zapasów, jest nas bardzo dużo i inaczej ciężko jest mi to ogarnąć (np. uwalniam tkaniny) Zaznaczam też, że do akcji kwalifikują się rzeczy pokazane na blogu (nie w galeriach na innych stronach internetowych).

      *otagowanie - dodanie etykiety, w trakcie pisania postu na Bloggerze, po prawej stronie jest okienko, które nazywa się "Etykiety"

      Pozdrawiam!

      Usuń
  79. bardzo fajny pomysł i zazdroszcze wam że możecie kupować materialy dla posiadania, czy jako coś potrzebnego, nie stać mnie na materiały( jestem 13 latką i nie mam gdzie zarabiać, ale uwielbiam szyć i ogólnie DIY) i wykorzystuje stare firanki mamy. : /

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! JA na ogół kupuję tkaniny po 8 zł za metr, ale najczęściej przerabiam ciuchy z SH (np koszt tkanin na tą czarno-granatową sukienkę wyniósł 2zł
      http://4.bp.blogspot.com/-MqA_ge0URuc/UYFfWICGigI/AAAAAAAAFnA/Qcx2T6Ek3xM/s1600/Obraz-936.jpg)
      więc brakiem kasy nie ma się co załamywać, ja też nie mam jej za dużo :)

      Usuń
  80. Okej, nie mam wyjścia. Przejrzałam mój stos i uznałam, że trzeba coś uwolnić, bo znów kupiłam nowe... Zatem biorę się uwalnianie tkanin i jeszcze dzisiaj na blogu zagości banerek. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  81. Twoja akcja skojarzyła mi się z "projektem denko" organizowanym przez kosmetyczne blogerki/vlogerki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, obiło mi się coś takiego o uszy kiedyś :)

      Usuń
  82. Dołączam i ja :) Mam kilka swoich i cudzych tkanin do uwolnienia.

    OdpowiedzUsuń
  83. Kolejne uwolnienie :-)))) Fartuch skończony :-))) Ale mam satysfakcję. Jeszcze raz dzięki za taką akcję - jest mobilizacja!

    OdpowiedzUsuń
  84. A u mnie uwolnione kimonko razem z przepisem na nie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  85. Wreszcie uwolniłam truskawki :P

    OdpowiedzUsuń
  86. i jeszcze trochę resztek :)

    http://123rozneszwy.blogspot.de/2013/06/inspirowane-polskim-folklorem-polish.html

    OdpowiedzUsuń
  87. zapisuje się! Powinna być jeszcze zasada, że nie można kupować więcej niż się zużyło!

    OdpowiedzUsuń
  88. Dołączam. Nie wiem dlaczego tak późno, bo szyję prawie wyłącznie z przeleżanych tkanin, ale lepiej póxno niż wcale. Myślę, że jedną rzecz miesięcznie dam radę:)

    OdpowiedzUsuń
  89. Ja też chcę wziąć udział :). Uwolniłam już kilka szmatek z szafy, ale nie będę ich uwzględniać w zabawie. Zacznę od kolejnego uszytku :). Idę wkleić banerek o tutaj: http://biolozkowydomek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, już Cię dopisuję :)

      Usuń
    2. Troszeczkę już uwolniłam :) http://biolozkowydomek.blogspot.com/2013/07/dzisiaj-o-poduchach.html

      Usuń
  90. To i ja się zapisuje i zapytam przy okazji czy włóczki i inne tez się liczą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No włóczek nie było w planie ;) Głównie tkaniny itp ;)

      Usuń
  91. Ojej, ja to mam co uwalniać!! Mogę dołączyć?

    OdpowiedzUsuń
  92. To ja też dołączyłam się do akcji - zwłaszcza, że dołączyłam się do niej jeszcze o tym nie wiedząc :)
    Uczę się szyć na "uwalnianych" tkaninach z szafy swojej i mamy...... a czy recykling (używanie starych ciuszków do szycia całkiem nowych liczy się jako uwalnianie???? :)))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Się liczy :) Proszę o baner na stronie i dodanie tagów/etykiet "uwalniam tkaniny" :)

      Usuń
  93. Uwalniam :) od dziś oficjalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  94. ja również przyłączam się do akcji
    pozdrawiam gorąco:)
    p.s. jedynie ubrania mogą powstawać z uwolnionych tkanin?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z uwolnionych tkanin możesz zrobić co tylko chcesz :)

      Usuń
    2. o to super, dziękuje również za szybką odpowiedź)

      Usuń
  95. No to ja też się podpisuję- już myślałam żeby część materiałów oddać na przemiał, tylko co wezmę kupon do ręki to stwierdzam ze jeszcze się przyda:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! z tego co eidzę jesteś już zapisana :) Maszblog pod tym adresem prawda? http://pracowniafio.blogspot.com/
      Przydała by się jakaś etykieta lub tag w stylu uwalniam tkaniny, bo inaczej to w życiu nie poznajduję rzeczy z uwolnionych tkanin :)

      Usuń
    2. Nie mój blog to:
      http://reanja1.blogspot.com/

      Usuń
    3. Przepraszam, gubię się trochę w tym google+ ;/
      Już Cię dopisuję :)

      Usuń
    4. Nie ma za co i dziękuję:)

      Usuń
  96. Już mi się trochę tych tkanin uzbierało więc przyłączam się do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
  97. Może i jak coś uwolnię z mojego "przyda się "...przyłączam się do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
  98. No to ja też od września oficjalnie biorę się do roboty :D
    wiesz więcej miejsca w szafie, to jakby nie patrzeć, okazja do kolejnych zakupów tkaninowych :D seseseee :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam i poproszę podlinkowany banerek na bloga i etykietę np. uwalniam tkaniny :)

      Usuń
  99. chciałabym również dołączyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo :) Poproszę podlinkowany banerek na bloga i etykietę np. uwalniam tkaniny :)

      Usuń
  100. No to ja też wchodzę!!

    OdpowiedzUsuń
  101. to i ja sie zgłaszam :) ostatnio fundusze skromne to czas uwalniac to co zachomikowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  102. dopisuję się ! :D
    mam już jedną rzecz dam dam daaam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem już jesteś na liście w roboczym poście na ten miesiąc ;)

      Usuń
  103. U mnie też znajdzie się coś do uwalniania, więc i ja dołączę, jeśli można :-)

    OdpowiedzUsuń
  104. Dopisuję się - w tym miesiącu uwolniłam trochę tkanin (dodałam taga "uwolnij tkaniny" do trzech postów z września)

    OdpowiedzUsuń
  105. Przyłączam się i uwolniłam pepitkę :) Etykieta dodana :)

    OdpowiedzUsuń
  106. i ja się przyłączam do tej akcji :)
    ostatnio uszyłam już coś z zalegającej tkaniny i mam nadzieję, że jeszcze coś w tym miesiącu uszyję :)

    OdpowiedzUsuń
  107. Ja też, ja też uwalniam :) http://truscaveczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  108. Zapisuję się- mam nadzieję, że nieco odgruzuję szafy

    OdpowiedzUsuń
  109. świetny pomysł! a już myslałam ,że tylko ja tak chomikuje materiały;-)
    lepiej późno niż wcale, przyłączam się , to będzie dla mnie mobilizacja!

    OdpowiedzUsuń
  110. przyłączam się do akcji:) Fajna akcja bo mam mnóstwo tkanin które zalegają w szafie i jak mam czas to je uwalniam...:)

    OdpowiedzUsuń
  111. No to ja też się przyłączę do Waszej akcji :-)))

    Zmobilizuję się w końcu do robienia miejsca na nowe tkaniny ;-D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  112. Trafiłam przypadkiem na bloga i od razu spodobała mi się akcja - uwalniam tkaniny. Moja szafa i nie tylko - zalega od lnów i innych tkanin, które dawno temu kupiłam sobie na kreacje. Lny kupiłam w nieistniejącym już zakładzie Orzeł w Mysłakowicach, bo była okazja pojechać i nie trzeba było tkanin dźwigać - stąd nadmiar. Oczywiście niewiele uszyłam i pozostałe postanowiłam wykorzystać na lale, poduszki i inne maskotki. Chętnie przyłączam się do akcji.

    OdpowiedzUsuń
  113. Przyłączam się do akcji - banerek już się wrzuca na bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  114. Z miłą chęcią zapisuję się do Twojej akcji :) Mam troszkę pomysłów na pozbycie się nadmiaru tkanin ;) Na razie nie piszę ile rzeczy uszyję, ale na pewno trochę będzie ;) Banerek wstawiłam u siebie, a nawet dodałam wzmiankę o akcji w moim nowym poście :) : http://vaylebyme.blogspot.com/2013/11/zimowo-kobaltowo-czyli-paszcz-nr-2.html Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  115. Też chciałabym przyłączyć się w końcu do akcji. Mentalnie już się dawno przyłączyłam, a niedawno nawet zadziałałam, co pokażę na swoim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  116. W sumie to ostatnio i tak szyję tylko z zalegających tkanin, więc co mi szkodzi się przyłączyć do akcji :) Banerek zaraz wrzucę na bloga...

    OdpowiedzUsuń
  117. W końcu udało mi się coś uszyć i sfotografować:-) więc dołączam również:-)

    OdpowiedzUsuń
  118. Tkaniny, tkaninami, te są wysoko i głęboko, i kiedy już tam wchodzę, to mówię "ale ładne, ja to mam?" No mam, bo tal jak napisałaś, a okazja, a ładne, etc. Jednak największym moim problemem jest to co zaczęłam i leży, bo odłożyłam tylko na chwilę, żeby szybko uszyć coś innego. Pozwolisz zatem, żebym akcję u siebie lekko zmodyfikowała, kierując się raczej hasłem: "zaczęte - skończone", a przy okazji będę zaglądać do moich pawlaczy, pudeł i innych skrytek :-).

    OdpowiedzUsuń
  119. Właśnie myślałam o czymś takim, jak postanowienie uszycia przynajmniej jednej rzeczy w miesiącu, więc dołączam do akcji.
    Powinnam też dołączyć do "Uwolnij włóczki", bo tych jest więcej. :)

    OdpowiedzUsuń
  120. Moje pierwsze dwie rzeczy w ramach akcji : http://szyciekoty.blogspot.com/2013/11/nie-narzekac.html ; I jeszcze raz dzięki za akcję ! Super pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  121. Ja też! Ja też się przyłączam! Bardzo fajny pomysł:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  122. Jak dużo czasu upłynęło od pierwszego komentarza.....
    Posiadam całe mnóstwo takich tkanin i ręce uwięzione gdzieś przy wstążkach, koralikach i piórach.
    Mam dużo projektów (już prowadzę cały zeszyt ) więc to byłaby wspaniała mobilizacja sił a za kilka dni dwa tygodnie zaległego urlopu więc okazja przednia :D
    To fantastyczny pomysł!!!
    Przyłączam się :-)
    Pozdrawiam,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  123. A ja postanowiłam, że zgłaszam do akcji mojego drugiego bloga (mogę tak?) http://www.misiekrolisie.pl. Oprócz szydełkowanych zabawek powstają też szyte i potrzebna jest mi mobilizacja w dobrym stylu (jak ta, tutaj), żebym zaczęła wykorzystywać wszystkie swoje resztki :) (mam skłonność dokupować nowe, bo wydaje mi się, że tych, co gdzieś tam mam resztki już pewni nigdy nie dostanę a takie fajne są...)..

    OdpowiedzUsuń
  124. Na chwilę obecną dodaje do zakładek. Bardzo podoba mi się pomysł! Jedynie brak mi czasu, ale materiałów mnóstwo i miejsca na nowe brak. Szczególnie różnych dżinsów.. Ale już chyba mam pomysł i dołączę się do akcji! :D

    OdpowiedzUsuń
  125. Decyduje się wziąć udział :) http://tinkadiy.blogspot.com/ i zaraz zabieram się do szycia :) Jedyny problem to taki, że port usb mi nie chodzi i w najbliższym czasie mam nadzieje go naprawić. Najwyżej postaram się wrzucić od znajomych. Ale z chęcią biorę udział. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz