Kolejne wspólne dzierganie.
Okazało się, że przepis Kasi na raglan od góry świetnie się sprawdza. Tu znajdziecie schemat wzoru na przodzie.
Na razie nie tracę motywacji, nauczyłam się nawet przerabiać 2 oczka prawe od spodu :P
Włóczka pochodzi ze sprutego swetra z sh (40% bawełny 30% jedwabiu) - klik.
Nie podoba mi się dekolt, jak myślicie, można z nim teraz jeszcze coś zrobić?
Dziergaj szybko i pokazuj za tydzień.
OdpowiedzUsuńFajny. Z dekoltu mozesz wyciagnac jakos ponize nitke,np powyzej azuru, zlapac oczka na drut i zrobic w gore nowy dekolt, formujac go nieco.
OdpowiedzUsuńJa bym właśnie taki dekolt zostawiła, ale to tobie ma się podobać.
OdpowiedzUsuńŚliczne szarości, obecnie nic nie robię na drutach może kiedyś, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne szarosci
OdpowiedzUsuńRecykling najwyższej klasy! ;)
OdpowiedzUsuńJa proponuję nabrać wszystkie oczka na dekolcie na mniejsze druty [ o 0,5 mm albo nawet o 1mm] i wystarczy zrobić ze 2 rzędy lewych oczek. Nic nie będzie się wywijało. Można oczywiście zrobić ściągacz. :)
OdpowiedzUsuńLiliana, zawsze podziwiam Twój zapał do takich czasochłonnych prac! Zapowiada się piękny sweter z porządnej włóczki, ale ile w to włożyłaś już pracy to Twoje :) powodzenia na dalszy ciąg :))
OdpowiedzUsuńŚliczności :-) Piękne szarości.
OdpowiedzUsuńZ dekoltem to teraz już możesz zrobić to, co dziewczyny radzą... ewentualnie golf... :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Sweterek całkiem fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńA co się kiciowi w łapkę stało?
Dzięki :)
UsuńKicia jest chora i ma w łapce wenflon, bo dostaje kroplówki.
Sweterek fajny na wiosnę.
OdpowiedzUsuńFajny. Tak jak dziewczyny piszą- wytnij nitkę poniżej i dziergaj do góry.
OdpowiedzUsuńJa Cię cały czas podziwiam za to dzierganie. Mi to albo czasu brakuje, albo się za szybko zniechęcam.
OdpowiedzUsuńNiestety doradzić nie potrafię, ale sweter już mi się bardzo podoba, fantastyczny wzór zrobiłaś na środku :)
Do dekoltu nie mam zastrzeżeń, taki mi się podoba - pewnie dlatego, że całość jest z włóczki w jednym z moich najulubieńszych kolorów.
OdpowiedzUsuńpodziwiam :)
OdpowiedzUsuń