Wygląda pysznie! A ja się zbieram do upieczenia tarty już ze 100 lat, a przynajmniej odkąd mąż (pełen nadziei chyba) sprezentował mi książkę o tartach... ;)
Lil do jakiego momentu miksujesz ? Ja wczoraj robiłam w mikserze, nie z Twojego przepisu co prawda,ale też postanowiłam ,że mikserem szybciej tylko coś za bardzo ugnieść się nie chciało ...dogniatasz potem ręcznie ?
Hej! Już słabo to pamiętam, ale chyba dopóki mikser daje radę, (ciasto jest bardzo twarde) potem chwilkę jeszcze ręcznie. Trzeba to robić krótko ręcznie, bo to kruche ciasto i masło nie powinno się za bardzo rozpuścić :)
Od razu mi się jeść zachciało - lecę poszperać w lodówce! Mniam!
OdpowiedzUsuńMała sugestia... do kruchego chyba nie daje się proszku do pieczenia :)
OdpowiedzUsuńA wiem ;) A ja daję, wg mnie lepsze wtedy jest:)
UsuńChyba że świadomie to tak :))
Usuńmniam mniam :)))
OdpowiedzUsuńschrupałabym !
OdpowiedzUsuńOglądajac kolejno zdjęcia nabrałam apetytu na taka tartę :) Szkoda,że przez internet nie ma zapachu ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńA ja się zbieram do upieczenia tarty już ze 100 lat, a przynajmniej odkąd mąż (pełen nadziei chyba) sprezentował mi książkę o tartach... ;)
Lil do jakiego momentu miksujesz ?
OdpowiedzUsuńJa wczoraj robiłam w mikserze, nie z Twojego przepisu co prawda,ale też postanowiłam ,że mikserem szybciej tylko coś za bardzo ugnieść się nie chciało ...dogniatasz potem ręcznie ?
pozdrówka
Hej! Już słabo to pamiętam, ale chyba dopóki mikser daje radę, (ciasto jest bardzo twarde) potem chwilkę jeszcze ręcznie. Trzeba to robić krótko ręcznie, bo to kruche ciasto i masło nie powinno się za bardzo rozpuścić :)
Usuńoki dzieki :) to następnym razem pomęczę je dłużej mikserem ;p
Usuń