W sobotę odbyła się kolejna edycja GUGA KIDS DESIGN. Tym razem w Chorzowie.
Na takie targi już raczej nie przyjeżdżam oglądać wystawców, bo wszędzie i tak minky i sówki. Przyjechałam pooglądać Natalię i Bruna.
Bruna niestety nie udało mi się dorwać.
Co mi się podobało to obfociłam a Maciek dostał od pani z któregoś stoiska ulotkę jak przygotować się do ciąży.
Nie czytałam co tam było, ale podstawa to na bank kupić kocyk w sowy z miky.
Fundacja S.O.S. dla zwierząt - zabraliśmy im jednego pieska
Bebokowa czapa
Trochę niewyrażna Tosia ;)
Fajne fotki - tyle zwierzaków na raz (żywych i wypchanych) - sama radość :D A sówki, dresówki i minky to faktycznie mi już uszami wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńWełniaki - pluszaki - SUPER!. A co do sów to jest dużo materiałów z tym motywem na allegro... :P
OdpowiedzUsuńtego czarnego pieska sobie zaczarowaliście? :) super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Tak, tego czarnego Maciek adoptował :) Bardzo fajny kundelek :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńFajny piesek, ale co na to powie kot?!
OdpowiedzUsuńPiesek będzie mieszkał z 2 kotami. Mój kot zostaje u siebie ;) Koty się trochę boją, ale nie ma tragedii ;)
UsuńAle pocieszny psiaczek :)
OdpowiedzUsuńPsina słodka, bardzo zapatrzyłam się na te wełniaczki ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna psinka :)
OdpowiedzUsuńooo widzę, że ktoś mnie obfotografował nieżle Liliana jak oglądam ekoubranka:) szczerze mówiąc, to byłam ale kupiłam grę i książkę. A poza tym nic, bo ilość sów mnie poraziła :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Magda
Gratuluje adopcji- kibicuje temu sposobowi powiększania rodziny i sama go uprawiam ;) Mówię stanowcze NIE kupowaniu zwierzaków! A zdjęcia świetne, znowu mnie omineła ważna impreza- powinnaś prowadzić kalendarz imprez, na które jeździsz i wysyłac ludziom przypomnienia ;))
OdpowiedzUsuń