Oryginalny przepis pochodzi stąd.
Zmodyfikowałam go bo serek był tylko w kubeczkach po 500g a jogurt po 400g.
SERNIK NA ZIMNO Z TRUSKAWKAMI
(źródło + moje modyfikacje)
na tortownicę o śr. 21 cm
500g chudego mielonego serka (Emilki 0% do kupienia w Kauflandzie)
400g gęstego jogurtu typu greckiego
4 łyżki cukru (lub więcej do smaku)
6 łyżeczek żelatyny (20 g)
60 ml gorącej wody
2 galaretki (dowolny smak, najlepsze truskawkowe ;))
paczka biszkoptów
ok. 50 dkg truskawek
Chudy ser miksujemy z cukrem, dodajemy jogurt.
Żelatynę dokładnie rozpuszczamy w 60ml gorącej wody, potem dodajemy do niej trochę masy serowej.
Cały czas miksując, żelatynę wlewamy do sera.
Tortownice wykładamy folią, układamy na dnie biszkopty. Biszkopty zalewamy masą serową, wciepujemy do lodówki.
Ja do masy serowej dodałam jeszcze pokrojoną galaretkę zrobioną dzień wcześniej. Dodałam tez pokrojone truskawki.
Robimy galaretkę/galaretki wg. przepisu z torebki dając odrobinę mniej wody.
Truskawki kroimy i układamy na wierzchu. Zalweamy całość tężejącą galaretką kiedy masa serowa już się trochę zetnie.
Z podanej ilości składników wychodzi ok. 2,5 kilo sernika.
Smacznego ;)
Aaaaa ja jeszcze nic nie jadłam, umieram z głodu a Ty tutaj takie pyszności zapodajesz!!
OdpowiedzUsuńsakowicie
OdpowiedzUsuńa znalazłaś juz idelany przepis na przetwór truskawek ? ;)
kurczę no jeszcze nie ;/ ta frużelina jest fajna, ale trzeba ją chyba w tydzień zużyć...
Usuńale mi narobiłaś smaka :)
OdpowiedzUsuńMatko, przecież ja niedługo w moje ciuchy się nie zmieszczę patrząc na Twojego bloga ;) Czy ty wiesz, że ja teraz będę musiała wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńZmieścisz się ;) Przecież to chudy serek, trochę jogurtu i truskawki ;)
Usuńale świetny przepis! jutro od samego rana będę czatować na bazarku za truskawkami :)
OdpowiedzUsuńOj ja uwielbiam serniki na zimno i robie podobnie tylko zamiast żelatyny dodaję galaretkę.
OdpowiedzUsuńJa tu próbuję się zdrowo bez słodyczowo odżywiać, a Ty takie smakołyki tu pokazujesz *.* jak możesz :D i do tego sernik na zimno to moje przenajbardziej ulubione ciacho <3 mniam!
OdpowiedzUsuńNo ale to przecież chudy serek i truskawki ;)
Usuńłaaaa! Te truskawki wyglądają jak żywe! :D tzn. jakby pływały sobie w wodzie, a nie siedziały w galarecie... no, tak, czy inaczej - wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńo ranyyy ale te truskawy w nim wyglądają ! miam!
OdpowiedzUsuńAkurat przepis na upały, choć gdzieś je na razie wcięło to wrócą, będzie jak znalazł. A truskawki dajesz całkiem surowe? Bo chodzi mi, że serek mięciutki, a truskawki nie zawsze. Kwestia odmiany.:)
OdpowiedzUsuńTak, całkiem surowe ;)
Usuń