Letnie szycie - part TWO


Kolejne  zadanie w ramach LAS-u wykonane. Teraz już nie mogę patrzeć na poszewki.
(Jeśli nie wiecie dlaczego zajrzyjcie tutaj)

Nie wiecie jak uszyć taką poszewkę na poduszkę? Tutaj tego uczą.

Kazali do 20 któregoś uszyć to uszyłam zgodnie z instrukcją. Tzn. rzuciłam na nią okiem, żeby sprawdzić czy znowu gdzieś nie czai się haczyk typu ścieg kryty ;) Wykorzystałam resztki z pudła, które zabrałam z sobotniego spotkania

Jest aplikowana małpa podklejona fizeliną, są troczki i jest zakładka.



Jakoś małpy + żółty i szalone kropki niespecjalnie pasują mi do wystroju wnętrza, ale co zrobić... Takie szycie dla szycia, cóż, przynajmniej II etap zaliczony.
Może znajdzie się na świecie ktoś kto je (że te małpy) pokocha. Póki co muszę je gdzieś głęboko upchnąć żeby mnie nie denerwowały...


Galerię prac oglądamy sobie tutaj. Popatrzcie na nr. 36 - moje małpy nie mają szans. 

Komentarze

  1. jakie do 20 ...uf ff do 28 już się bałam że dałam ciała. no bo ja do domu muszę wrócić żeby sklecić jakąś poszewkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jakoś zabrać się nie mogę... pewnie koło soboty mnie ponagli :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nie mogę się zabrać, chociaż dzisiaj zaczęłam o tym myśleć, więc jest postęp:) Są szalone małpy, są szalone kropki, są paski, nic dodać nic ująć, pomaluj ściany w kropki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...w żółto białe paski i w małpy. Taką wielką wiszącą na za jedną łapę na gałęzi machnę sobie nad łóżkiem. Czemu ja wcześniej na to nie wpadłam?!

      LolaJoo, Alice, jakatya - leeeenie! ;DDD

      Usuń
    2. Ja czekam na natchnienie! :D Pewnie znowu przyjdzie pod prysznicem... :D

      Usuń
    3. ja nie mam zapasów przy sobie więc proszę mnie tu nie wyzywać :P :D

      Usuń
    4. Weszłaś mi na ambicję i co? i co? i uszyłam! :D

      Usuń
    5. Jejku jaka afera ;P

      jakatya - spoko, już nic nie mówię ;P
      LolaJoo - jesteś usprawiedliwiona ;P
      Alice - gratuluję! ;D

      Usuń
  4. Czyżby jakiś mały brak wiary w siebie się przebijał w tym pościku???:-) Mnie tam bardziej podobają się Twoje małpy niż nr. 36, bo wolę tradycyjne poduchy! I tak podziwiam, bo jak wspomniałaś to takie szycie dla szycia, choć może gdybym miała więcej czasu ..kto wie..Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie brak wiary w siebie, po prostu mało mi się te małpy podobają ;)

      Usuń
  5. się czepasz - małpy nie sa złe... dasz jakiemuś dziecku z rodziny i zobaczysz jaka będzie radość :)
    moja dopiero powstanie... ale to nie lenistwo... czekam na wenę - tak sobie tłumaczę ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak chyba właśnie zrobię ;)
      Ja myślę, że wena przyjdzie w okolicach deadline czyli niedzieli ;)

      Usuń
  6. Twoje małpki prezentują się bardzo OK! na tle całej galerii. Dinozaur o którym mówisz jest słodki ale to prędzej chyba zabawka a nie poduszka czy poszewka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) No dinozaur się wyłamał ;) Ale troczki ma ;)

      Usuń
  7. Nie jest tak źle jak piszesz,ale skoro Cię denerwują to sprezentuj komuś -kto potrzebuje.
    Na pewno jakiś maluszek je przytuli. Gratuluje zaliczenia drugiego etapu.
    Ale skoro jest zakładka w poduszce to te troczki też są potrzebne? Widzę je u wszystkich, pewnie taki wymóg. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no ogólnie wygląda fajnie, dzieciakowi na pewno by się spodobała ;)
      Troczki były wymaganym elementem w tym kursie i warunkiem zliczenia :) Zakładki nie było w instrukcji (tak mi się wydaje..) ale fajnie te troczki wyglądają, tak "spinają" całość :)

      Usuń
  8. Nr 36 jest niezła, ale Muminki są słodsze:) Wesołe małpki mogą spokojnie konkurować:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Schowały mi gdzieś te Twoje małpki. Mi się podobają, ale rzeczywiście może być problem z dopasowaniem poszewki do wnętrza osoby dorosłej;). Jakiś maluch na pewno będzie małpkami zachwycony:D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) Tak właśnie zrobię - opchnę ją jakiemuś maluchowi ;)

      Usuń
  10. f a n t a s t y c z n e :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz