Fioletowa torba cz.I



 Dzisiaj będzie cześć instrukcji jak uszyć torbę z kieszonką oraz klapą z elegancko wykończoną dziurką na guzik.

W II  części instrukcji zobaczycie jak uszyć  podszewkę i pasek oraz złożyć wszystko w całość.

Na początek rzecz ważna, czyli wymiary.
(*podane wymiary nie uwzględniają dodatków na szwy, należy więc dodać ok. 1 cm na szew)



Mam nadzieję, że proste oznaczenie co z czym zszyć:)


Do szycia torby użyłam:

- dzianinę sweterkową, która została mi ze sprutego swetra z SH podkleiłam 2 razy wzmacnianą fizeliną (z nitkami) w dwóch kierunkach.

- fioletowa tkanina pochodząca ze sprutych spodni z SH z pudła.


Oto jak szyłam fioletową torbę

"Body" torby



Teraz czas na wszycie kieszeni na ozdobnej części przodu torby (zdjęcie po prawej stronie)






Kiedy już wykonamy kieszeń, przechodzimy do połączenia elementów 1, 2  i 4.


I mamy gotowy korpus torby:


Teraz czas na klapę



Dziurkę na guzik odszywamy podobnie jak kieszeń. 
Tak wyglądają dziurki w prawej i lewej stronie klapy - na lewej stronie tkaniny:





W następnej części szycie podszewki, pasek i gotowa torba :)


Komentarze

  1. Fajna instrukcja! No i torba zapowiada się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Torba wyszła super, jest to właściwie chyba najdokładniej i najstaranniej wykonana torba jaką uszyłam :)

      Usuń
  2. Super! Im więcej takich pomysłów i podpowiedzi tym chętniej będziemy korzystać z toreb wielorazowych. Przy okazji świat będzie czystszy i bardziej kolorowy! Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna robota! I rzeczywiście tak starannie wykonana. A w ogóle to głębokie ukłony za kieszeń, bo ja jeszcze ani razu jej nie popełniłam - nie wiem, nie umiem, boję się :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo... czekam na kolejne części.. :) Fajnie jest zobaczyć jak inni szyją torby :)

    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  5. super! to odszycie kieszeni robi wrażenie, ja zawsze się boję kieszeni i kombinuję jak ominąć albo myślę co dać zamiast. Po tak dokładnej instrukcji mój strach kieszeniowy jest już mniejszy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! O kieszeni będzie jeszcze przy okazji podszewki:)

      Usuń
    2. ja też boję się kieszeni o_O no i ciekawie się zapowiada o.

      Usuń
  6. Ależ się napracowałaś! Jak już się ogarnę z kilkoma innymi rzeczami, zasiądę do jakiejś torebki:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. O Boże! Pięknie pokazane, ale jak dla mnie awykonalne
    POdziwiam i zazdraszczam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się ciekawie. Jak na razie super! Mnie też kieszeń zafascynowała!

    OdpowiedzUsuń
  9. Twój blog jest bardzo pomocny - gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz