Chusta zmodyfikowana na podstawie tego prostego wzoru.
Na początku nabieramy 5 oczek i przerabiamy zgodnie ze schematem.
Jak widzicie od 3 rzędu w każdym rzędzie nieparzystym dodajemy po 6 oczek (narzutów).
Taki ładny generator wzorów można znaleźć tutaj.
plus legenda
Ta chusta według mnie ma fajniejszy kształt bo ta najdłuższa cześć jest lekko wygięta i lepiej dostosuje się do owijania wokół szyi ;]
Kolory nie do końca są takie jak na zdjęciu, jak skończę postaram się wrzucić jakieś fajne zdjęcia z prawdziwymi kolorami.
Jak widzicie wrobiłam sobie paseczki fioletowe z pojedynczej nitki, reszta jest robiona potrójną nitką. Obawiałam się, że taka różnica grubości źle wypadnie, ale jest w porządku. Ta pojedyncza nitka nada może trochę miękkości, bo chusta jest raczej gruba.
Przypominam o CANDY, bo jakoś słabo wam idzie zapisywanie się :]
A tak wyglądało zwijanie włoczki w Zapomnianej Pracowni ;P
Kojarzę raczej rozwijanie takich potrójnych kłębków z powrotem na pojedyncze;-) To dopiero robota!
OdpowiedzUsuńTo raczej musi być baaardzo uciążliwe ;]
UsuńPrzypomniały mi się lekcje zpt. Już dawno nic nie robiłam, za to babcia jest mistrzynią :)
OdpowiedzUsuń